Szczescie i dobrobyt sa stanem ducha a nie posiadania. Jezeli chcesz zaczac tworzyc inna, lepsza rzeczywistosc przede wszystkim zrob liste rzeczy, za ktore jestes wdzieczny. Zacznij od tego, poniewaz dzieki temu zmieni sie twoja energia i sposob myslenia.
Neale Donald Walsch w Rozmowach z Bogiem wciaz powtarzal, ze "tworcza moc jest w nas, ze jestesmy tworcami jak Bog". Bog stworzyl nas na swoj obraz i podobienstwo. To znaczy, ze wszystkie czastki siebie, na ktore sie podzielil, powolujac do zycia Wszechswiat, obdarzyl swa moca tworzenia, ktora dysponuje jako calosc. Tak wiec ludzie maja takie same mozliwosci i zdolnosci jak On.
Jednak wkraczajac do swiata fizycznego, zapomnielismy o tym, kim jestesmy, jakimi istotami nas stworzono. Reagujemy na to, co nam sie zdarza. W wiekszosci ludzie nie wybieraja - nie tworza - swojego zycia zgodnie z wlasnymi oczekiwaniami, planami, marzeniami, a jedynie odpowiadaja na zdarzenia, ktore im sie przytrafiaja. Taki jest glowny nurt naszego dzialania.
Ktos porysowal ci samochod - denerwujesz sie. Zostales zwolniony z pracy - obwiniasz za to system ekonomiczny. Dziecko nie wykonuje twoich polecen - wymierzasz mu kare. Twoja firma ma mniejsze dochody - uwazasz, ze wzrosla na rynku konkurencja. Doszlo do rozwodu - z pewnoscia z winy partnera. Itd. Itp. Caly czas krecisz sie na karuzeli padania ofiara czegos lub kogos.
Tymczasem prawda jest zupelnie inna. Nie jestesmy odbiorcami, lecz sprawcami wszystkiego, co sie nam przydarza. Nasze zycie wyglada tak, jak wyglada, za sprawa nas samych; jest wynikiem naszych wyborow, ktorych dokonujemy w kazdej sekundzie (pamietajmy, ze nawet niepodejmowanie decyzji jest rowniez decyzja, pewnym wyborem). Wszystko, co sie dzieje, cokolwiek mialo, ma i bedzie miec miejsce, stanowi zewnetrzny, fizyczny wyraz naszych najbardziej skrywanych mysli i ocen tego, kim jestesmy i kim pragniemy byc. (Przy okazji przesluchaj nagranie pt. Moc twoich mysli - wiecej informacji na koncu ksiazki.)
Sami swiadomie lub nieswiadomie stwarzamy wszelkie zdarzenia. Nie wszystko, co sie nam przytrafilo, wybralismy, zdajac sobie sprawe z konsekwencji, ktore nas spotkaja, jednak wszystko bez wyjatku jest naszym dzielem. Wszelkie zjawiska, ktorych doswiadczamy, podswiadomie przywolujemy. Wydarzenia, osoby, "zbiegi okolicznosci", informacje, rzeczy - sami do siebie przyciagamy. Nic nie przytrafia sie przez przypadek. Nie ma zdarzen losowych.