Czytajac ksiazke Valeva, odnosi sie wrazenie, ze mozna go postawic obok tworcow najlepszych dziel erotycznych w historii literatury. A niekiedy moze nawet NAD nimi. W jego tworczosci bowiem czuje sie wielki talent ubrany w lekka forme a takze ogromna znajomosc duszy kobiety z jej miloscia, czuloscia, delikatnoscia i ogromem poswiecenia, ale i ze sklonnoscia do intrygi, zadza zemsty, za zdrade zwlaszcza, z jej kaprysami i przywiazywaniem nieproporcjonalnie wielkiej wagi do szczegolu, jezeli moze to prowadzic do sytuacji, w ktorej ma ona szanse okazac swoja wyzszosc.
Wielka sila Valeva jest umiejetnosc konczenia jego opowiadan puenta, ktorej istota polega na jej nieoczekiwanym charakterze. Prawie kazda jest niespodzianka. Mozna by nawet pomyslec, ze Valev je "marnuje", poniewaz kazda z nich konczy "tylko" opowiadanie, i to krotkie, a moglaby konczyc cala ksiazke. Ale przeciez nie mozemy sie uskarzac na NADMIAR dobrych puent. Zwlaszcza, ze kazda z nich to perelka. A calosc - to z tych perelek naszyjnik. Godny dekoltu nawet najbardziej atrakcyjnej kobiety.
Zygmunt Broniarek