Glosna ksiazka niemieckiego psychiatry Manfreda Lütza, ktory polemizuje ze wspolczesnym ateizmem i demaskuje "falszywych prorokow". Autor analizuje zachowania i dziela tworcow pop kultury, "wielkiej sztuki", filozofow, teologow, fizykow i psychologow. To publikacja pelna ironii i madrosci zarazem.
Pod piorem Manfreda Lütza pytanie o istnienie Boga staje sie interesujaca lektura, ktora w rownym stopniu wzbogaca zarowno oswieconych sceptykow, jak i sklonnych do refleksji wierzacych.
"Der Spiegel"
Byc moze tym, co osmielilo Lütza do napisania swej ksiazki, byl fakt, ze zyje on w zsekularyzowanej rzeczywistosci europejskiej, gdzie problemy duchowe i metafizyczne spychane sa na margines zycia umyslowego i rugowane z publicznej debaty. W cywilizacji, ktora przezywa wtorny "analfabetyzm religijny", przypomina i porzadkuje podstawowe argumenty przemawiajace na rzecz wiary chrzescijanskiej.
Grzegorz Gorny, redaktor naczelny kwartalnika "Fronda"
Miedzynarodowa Nagroda Literacka Corine 2008