Poruszajaca opowiesc o prawdziwej przyjazni, przyjazni pokonujacej bariere szalenstwa, rozumiejacej, akceptujacej. Przyjazni, ktora potrafi pozwolic odejsc, rozumie az do konca. Po trosze jest to takze opowiesc o szalenstwie jako pewnej szczegolnej wrazliwosci pozwalajacej widziec swiat inaczej, zglebiac go i przezywac mocniej. Nie ma tu jednak mowy o naiwnej idealizacji. Przyjazn, potrzeba milosci, cierpienie to twarde warunki prawdziwego zycia.