W zwiazku z ostatnimi wydarzeniami jest to bardzo aktualna ksiazka - w duzej mierze dotyczy Gruzji i korzeni konfliktu, ktory tam trwa.

Zapis reporterskich wypraw Wojciecha Jagielskiego na Kaukaz i Zakaukazie w czasach, gdy na ruinach radzieckiego imperium powstawaly tam nowe, niepodlegle panstwa, budzil sie nacjonalizm i odzywaly odwieczne konflikty. Narody zamieszkujace te ziemie - Czeczeni, Ormianie, Gruzini, Azerowie i dziesiatki innych - na poczatku ubieglej dekady kolejny raz chwycily za bron, by mscic sie na sasiadach za winy pradziadow i bronic niedawno odzyskanej wolnosci przed otaczajacymi je mocarstwami - Rosja, Iranem i Turcja. W tej skomplikowanej mozaice narodow i kultur, wsrod niezliczonych linii frontu Jagielski poszukuje zrodel wzajemnych pretensji oraz tego, co dzieli i co laczy zwasnionych sasiadow. Wplata w swa relacje historie kontrowersyjnych przywodcow - chocby Zwiada Gamsachurdii czy Eduarda Szewardnadze - oraz zwyklych ludzi, spotkanych przypadkiem na szlaku swych podrozy, skladajace sie na opowiesc fascynujaca i tragiczna zarazem.