Jezeli nurtuja cie podobne pytania, z pewnoscia jestes milosnikiem cyklu "Autostopem przez Galaktyke" Douglasa Adamsa, od niedawna dostepnego takze w postaci hollywoodzkiego filmu. Wiekszosc powiesci Douglasa Adamsa to czysta fikcja z elementami satyry - mowiace materace, Vogoni, trzypiersiaste wiedzmy, koktaile na bazie Ol' Janx Spirit. Lecz jak kazda dobra pozycja science fiction, powiesci te zawieraly ziarno naukowej prawdy. Adams byl entuzjasta nauki i technologii, a jego ksiazki odwolywaly sie - a niekiedy nawet je wyprzedzaly - do wielu wspolczesnych naukowych dylematow i debat. Nauka i fikcja w "Autostopem przez Galaktyke" to lekki i przystepny, lecz w pelni wyczerpujacy przewodnik po wspolczesnych zagadnieniach nauki i kosmologii, ktore staly sie inspiracja dla klasyki science fiction - trylogii w pieciu czesciach Douglasa Adamsa: od wielkiego wybuchu, przez teorie prawdopodobienstwa, superkomputery, podroze w czasie, komputerowe tlumaczenie, pozaziemskie zycie, az po koniec wszechswiata i nie tylko.
Rownolegle wszechswiaty sa nie tylko mozliwe, ale wrecz konieczne. Za rozmowy o nich nie wyrzucaja juz za drzwi w barze Towarzystwa Fizycznego. Wprost przeciwnie - postawia ci kolejke. Aby dowiedziec sie dlaczego, dolacz do czytelnikow fascynujacego przewodnika naukowego Michaela Hanlona!