Kaska, Hanka, Mateusz, Borys i Wrobel - bohaterowie ksiazki "Biale motyle" mieszkaja w Opolu. Skonczyli studia, maja swoje plany i marzenia, ale czy to, co na nich czeka jest wlasnie takie, jak sobie wyobrazali? Tytul magistra wydaje sie byc tym, co ulatwi im zdobycie pracy, lecz akurat w Polsce panuje kryzys i nikt nie potrzebuje kolejnych polonistow, filozofow i historykow. Mlodzi ludzie szukaja wiec szczescia gdzie indziej. Moze w milosci latwiej bedzie je znalezc. W koncu kazdy chce poczuc te motyle, o ktorych zawsze tyle sie mowi.
Hanka jest w zwiazku juz osiem dlugich lat. Wciaz czeka, az Mateusz, jej chlopak, poprosi ja o reke, ale on akurat zaczyna piac sie po drabinie kariery i nie w glowie mu wesele.
Borys i Wrobel nie wiedza dokladnie, co chcieliby robic w zyciu. Na razie pierwszy z nich pracuje w Galerii jako ochroniarz, a drugi naprawia komorki. Milosc znaja tylko z opowiesci, zadowalajac sie przelotnymi przygodami.
Kaska - narratorka powiesci, ktora byly narzeczony Filip zostawil na kilka miesiecy przed planowanym slubem, boi sie nowego uczucia. Zrazona do mezczyzn, teskni za bliskoscia, ale strach przed ponownym odrzuceniem jest wiekszy od tej potrzeby. Czy bedzie potrafila zaufac ponownie i podda sie temu, co przygotowal dla niej los?
W przygotowaniu druga czesc powiesci: "Tanczac z cieniem".