Upadek komunizmu w Europie Srodkowej i Wschodniej mial ogromny wplyw na przeobrazenia dokonujace sie w sektorze mediow masowych. Zmiany spoleczne, polityczne i ekonomiczne wraz z rozwojem technologicznym wplynely na dynamike dokonujacych sie przeobrazen i wyksztalcenie sie demokratycznych systemow medialnych.
Tematem ksiazki jest rozwijajacy sie dynamicznie system medialny w Polsce, poddawany oddzialywaniom rozmaitych instytucji i sil zewnetrznych. Szczegolowa analiza relacji miedzy uczestnikami polskiej sceny politycznej a mediami wraz ze studium zawartosci polityki w polskich mediach prowadzi w sposob naturalny do dwoch wymiarow systemu medialnego D. Hallina i P. Manciniego - paralelizmu politycznego oraz poziomu dziennikarskiego profesjonalizmu. Analiza porownawcza wzbogacona o koncepcje kultury dziennikarskiej, koncepcje logiki mediow i logiki partyjnej oraz zroznicowane studia empiryczne umozliwia udzielenie odpowiedzi na pytania: Ile mediow jest w polityce? Ile polityki jest w mediach? Czy politycy nadal kontroluja media i odgrywaja role dominujaca tak jak w starym rezimie? Czy stare, niedemokratyczne praktyki odeszly do historii? W ktorym kierunku podaza system medialny w Polsce? Czy ulega globalizacji i komercjalizacji z wszystkimi ich skutkami? Jakie przeobrazenia dokonuja sie w pracy dziennikarza w Polsce? Jak na zachodzace wspolczesnie zmiany reaguja odbiorcy mediow masowych?
Na poczatku lat 90. XX wieku wielu badaczy twierdzilo, ze systemy medialne w panstwach postkomunistycznych ewoluuja w kierunku rozwiazan obserwowanych w krajach Europy Poludniowej. Po dwudziestu latach twierdzenia akcentujace doglebna kontrole panstwa oraz daleko idace upolitycznienie sa coraz czesciej podwazane. Postepujace procesy komercjalizacji, konwergencji, koncentracji wlasnosci, globalizacji czy europeizacji polityki medialnej sprawiaja, ze system medialny w Polsce jest na rozdrozu miedzy modelem liberalnym a modelem spolaryzowanego pluralizmu, choc coraz czesciej mozna zaobserwowac cechy wspolne z ciagle ewoluujacymi systemami zaliczanymi do modelu demokratycznego korporacjonizmu, co wydaje sie potwierdzac analiza naglosnienia polityki w polskich mediach.